Wystawa ”Moje Żywe Przestrzenie"
6 października odbył się wernisaż mojej najnowszej kolekcji obrazów „Moje Żywe Przestrzenie”. Zarówno wernisaż jak i wystawa są umiejscowione w pięknym historycznym miejscu Krakowa - Centrum Kultury Dworek Białoprądnicki.
Ten cykl obrazów czerpie z dotychczasowych wcześniejszych kolekcji, wnosi jednak sporo nowego podejścia - innej kolorystyki i energii działania.
Gdy
wchodzę w proces malowania obrazu nigdy nie wiem jaki będzie
finalny efekt.
W malarstwie nie planuję i nie realizuję
niczego za wszelką cenę.
Proces malowania przypomina rzekę.
Czasami górski potok, rwący i zimny.
Czasami leniwie płynącą
wodę.
Rzekę, która żyje wieloma ekosystemami, mieni się
wieloma kolorami.
Rzekę, której nie można zatrzymać, ani za
bardzo ingerować w jej bieg.
W malarstwie płynę. Zanurzam
się. Czasami przybijam do pięknej plaży.
Nie siłuje się.
Jestem w mojej pracowni w gotowości działania.
Powstają żywe
obrazy. Żyją moją energią i emocjami. Zmieniają się pod
wpływem
otoczenia i ludzi. Ożywiają się dzięki przestrzeni,
w której przebywają.
Zmieniają tę przestrzeń. Inaczej wyglądają o wschodzie słońca, inaczej o zmierzchu. Pulsują energią i wprowadzają ją do otoczenia. Wibrują. Moje Żywe Przestrzenie.
Każdy z obrazów jest moim autorskim pomysłem, każdy jest jedyny i niepowtarzalny.
Pięknie wyglądają w kolekcji, ale taż jako pojedyncze obrazy.